Początek
Zapraszam Was do mojego świata. Nie będzie to zwyczajny blog. Raczej zapis naszych doświadczeń i postępów w rehabilitacji Antka. Chciałabym jednak, żeby stał się on inspiracją dla rodziców dzieci nie tylko z implantami ślimakowymi. Wpadłam bowiem na pomysł (a właściwie podpowiedziały mi to panie z ośrodka rehabilitacyjnego w Poznaniu), aby opisywać metody i ćwiczenia, jakimi prowadzimy Antosia.
Antek robi duże postępy w nauce mowy, ale co ważne, jego rozwój intelektualny wyraźnie przewyższa wiek 4 lat. Niezwykłe jest to, że wszystkie ćwiczenia, jakie wykonujemy, wynikają z obserwacji i możliwości percepcyjnych naszego dziecka. Bardzo satysfakcjonuje nas fakt, że ćwiczenia przynoszą zadowalające efekty. Właśnie dlatego postanowiłam się nimi podzielić. Są to ćwiczenia ogólnorozwojowe, polegające na sekwencjach i w dużej mierze nawiązujące do Metody Krakowskiej. Stymulują lewą półkulę mózgu do wytężonej pracy, co ma nie tylko przełożenie na prawidłowy rozwój mowy, lecz także, a może przede wszystkim, ułatwia dziecku zapamiętywanie, kształtuje umiejętność logicznego myślenia i skupienia się nad wykonywanym zadaniem, poprawia koncentrację, rozbudza zainteresowanie nauką, wzmaga kreatywność i... mogłabym tak wyliczać w nieskończoność. Zalet tego typu ćwiczeń jest tak dużo, że ciężko je wszystkie wymienić. Niemniej należy dodać, że my prowadzimy stymulację Antka od 6. miesiąca życia. To ważne, aby zacząć pracę z dzieckiem jak najwcześniej. I od razu dodam - nie chodzi tu o wychowywanie pokolenia geniuszy :) - wzrost poziomu inteligencji u Antka to naprawdę tzw. efekt uboczny. Chodzi przede wszystkim o ułatwienie dziecku przyswajania wiedzy i rozbudzenia w nim chęci do nauki.
Jestem pewna, że gdyby mój syn Olek, który ma w tej chwili 9 lat, urodził się jako drugie dziecko, po niesłyszącym Antku, prowadziłabym go tą samą metodą. Dziś być może nie zmagalibyśmy się z dysleksją. Czekam na Wasze komentarze i pytania :).
Antek robi duże postępy w nauce mowy, ale co ważne, jego rozwój intelektualny wyraźnie przewyższa wiek 4 lat. Niezwykłe jest to, że wszystkie ćwiczenia, jakie wykonujemy, wynikają z obserwacji i możliwości percepcyjnych naszego dziecka. Bardzo satysfakcjonuje nas fakt, że ćwiczenia przynoszą zadowalające efekty. Właśnie dlatego postanowiłam się nimi podzielić. Są to ćwiczenia ogólnorozwojowe, polegające na sekwencjach i w dużej mierze nawiązujące do Metody Krakowskiej. Stymulują lewą półkulę mózgu do wytężonej pracy, co ma nie tylko przełożenie na prawidłowy rozwój mowy, lecz także, a może przede wszystkim, ułatwia dziecku zapamiętywanie, kształtuje umiejętność logicznego myślenia i skupienia się nad wykonywanym zadaniem, poprawia koncentrację, rozbudza zainteresowanie nauką, wzmaga kreatywność i... mogłabym tak wyliczać w nieskończoność. Zalet tego typu ćwiczeń jest tak dużo, że ciężko je wszystkie wymienić. Niemniej należy dodać, że my prowadzimy stymulację Antka od 6. miesiąca życia. To ważne, aby zacząć pracę z dzieckiem jak najwcześniej. I od razu dodam - nie chodzi tu o wychowywanie pokolenia geniuszy :) - wzrost poziomu inteligencji u Antka to naprawdę tzw. efekt uboczny. Chodzi przede wszystkim o ułatwienie dziecku przyswajania wiedzy i rozbudzenia w nim chęci do nauki.
Jestem pewna, że gdyby mój syn Olek, który ma w tej chwili 9 lat, urodził się jako drugie dziecko, po niesłyszącym Antku, prowadziłabym go tą samą metodą. Dziś być może nie zmagalibyśmy się z dysleksją. Czekam na Wasze komentarze i pytania :).
4 ~ komentarze