Plastry, bandaże, gipsy czyli wakacje w pełni!
Te wakacje wystawiły nas na próbę cierpliwości i opanowania. Mamy jeden cel - wyjść z nich cało :) Po złamanej ręce u Antka pojawiło się rozbite kolano (groziło nam szycie rany) oraz kilka zadrapań okupionych płaczem (Antoś płacze tylko wtedy, gdy widzi krew). Zaczynam więc rozumieć mamy dla których rozpoczęcie roku szkolnego to ulga :)
Powoli szykujemy się do naszego wakacyjnego wyjazdu, w tym roku zdecydowanie późno rozpoczynamy urlop bo dopiero 19 sierpnia, ale przynajmniej jest na co czekać. Cała nasza urlopowa paczka (a jest nas trochę bo 9 osób) już nie może się doczekać:)
Ale odpoczynek odpoczynkiem, a praca pracą. Cały lipiec ćwiczyliśmy pod okiem pani Edytki. Sierpień rozpoczęliśmy z naszą Madzią. Madzia przyjechała do nas na 1,5 godzinne zajęcia i wyznaczyła kierunek działań. Jak zwykle trzymamy się ściśle planu, bo osiągnęliśmy już bardzo dużo (głoski szumiące i piękne r) ale przed nam jeszcze ogrom pracy i wysiłku. Nieustając w bojach, nie bacząc na plastry, bandaże i gipsy :)- ćwiczymy.
A oto kolejna dawka ćwiczeń i podpowiedzi:
Ćw. 1
Ćwiczymy przyimki na, pod, i w. Przy okazji odmianę wyrazów. Na czym leży kapelusz? Kapelusz leży na szafie. Pilnujemy żeby Antek odpowiadał całym zdaniem.
Ćw.2
Odpowiadamy na pytania: czym jedzie? Czym się bawi? Ćwicząc fleksję. Dziecko odpowiada całym zdaniem np. Chłopiec bawi się samochodem.
Tym razem odpowiadamy na pytanie z kim stoi? Pierwszy rząd obrazków odpowiada ćwiczeniom fleksji czyli: z kim stoi? Z panem. Rząd drugi wprowadza liczbę mnogą i odmianę nieregularną np. Z kim stoi? Z panami. Trudne i wymagające skupienia ćwiczenie.
Ćw. 4.
Ćwiczymy percepcję wzrokową.
Ćw. 5.
Czytamy. Najpierw paradygmaty (pomieszane, wcześniej wprowadzone w odpowiedniej kolejności)
0 ~ komentarze