Cześć! Blog został przeniesiony pod nowy adres: www.uchowruch.pl. Za chwilę nastąpi przekierowanie :).

Ręce opadają...

by - 6/10/2019



Pisałam ostatnio o ośrodku w Krośnie, który swoją drogą, robi wiele dobrego dla niesłuszków nie tylko z Podkarpacia. Ucieszył nas bardzo fakt, że do Krosna zawita technik obsługujący ustawienia implantu, bowiem droga do Poznania jest naprawdę daleka. Umówiliśmy się z przemiłą Panią na wizytę i zostało tylko odliczać dni do wyjazdu. Przy tzw. okazji dowiedziałam się, że potrzebujemy skierowania od laryngologa bądź audiologa i muszę je dostarczyć jak najszybciej. Mój wrodzony optymizm mówił mi, że wszystko będzie dobrze. No cóż... Nie z naszą służbą zdrowia.
 Chodziło o skierowanie nas do poradni specjalistycznej na rehabilitację dzienną na oddział audiologii i foniatrii. Oczywistym jest, przynajmniej dla każdego zdrowo myślącego człowieka, że przy użytkowaniu implantu ślimakowego, uzyskanie takiegoż skierowania jest formalnością. Bardzo się jednak pomyliłam. Dzwoniłam niemal do wszystkich gabinetów laryngologicznych w zasięgu 100 km od naszego miejsca zamieszkania - wszyscy, dosłownie wszyscy nam odmówili, sugerując że gdybyśmy na stałe byli ich pacjentami, to wtedy nie byłoby problemu. Toteż mówię, że jesteśmy pod opieką laryngologiczną Poznania i gdy tylko się coś dzieje jedziemy tam.- To proszę wziąć skierowanie z Poznania -  usłyszałam. szczerze mówiąc, o ile Krosno nie robiło absolutnie żadnych problemów i wizyta przebiegła pomyślnie, o tyle nerwy związane z tym papierkiem odebrały mi resztki wiary w nasz system. Zdesperowana udałam się więc do mojego lekarza rodzinnego i poprosiłam o pomoc. Ten, widząc co się dzieje, po prostu zadzwonił do swojego kolegi i skierowanie było gotowe następnego dnia.
Nawet nie wiem, jak to skomentować. I czy polecać wam ośrodek w Krośnie. Tzn. nie, ośrodek polecam. Kompetentni i mili ludzie. Natomiast najpierw należny zastanowić się, czy lekarz laryngolog łaskawie wypisze dane skierowanie. I nie dajcie się zwieść gadkom o rejonizacji itp. Każdy, dosłownie, każdy lekarz mógł mi pomóc, ale nie chciał. Pytanie: DLACZEGO?
Ręce opadają...

Ps. Kochani moja skrzynka emialowa rozgrzana jest do czerwoności. Teraz mamy troszkę zamieszania, ale obiecuję, że sukcesywnie do wszystkich się odezwę. Pozdrawiam!

0 ~ komentarze

Również może Ci się spodobać: