Cześć! Blog został przeniesiony pod nowy adres: www.uchowruch.pl. Za chwilę nastąpi przekierowanie :).

O sylwestrze, a także o planach na przyszłość:)

by - 1/02/2018


Tegorocznego sylwestra spędziliśmy w stolicy. Na zaproszenie mojej siostry Marty, zareagowaliśmy niezwykle entuzjastycznie. Po pierwsze nigdy nie spędzaliśmy sylwestra w Warszawie, po drugie była to doskonała okazja, żeby zobaczyć nowe mieszkanie Marty i Michała, po trzecie nie ma to, jak wejść w Nowy Rok w doborowym towarzystwie, a po czwarte to doskonały pretekst, aby odwiedzić kolejną Siostrę Kasię :) 
Skoro więc nie było się nad czym zastanawiać, spakowaliśmy się i już w sobotę, ku uciesze Młodych,  byliśmy na miejscu. Eksploracja metrem i tramwajami tak ogromnego miasta nocą, w towarzystwie dwójki dzieci nie wróżyła niczego dobrego. Ku naszemu zdziwieniu jednak, zarówno Antek (bolą mnie nogi, daleko jeszcze? czy może mnie ktoś wziąć na ręce?, jak i Olek (nudzi mi się, wszystko jest beznadziejne, dlaczego i ja tu jestem?) zachowywali się wybornie i z otwartymi buziami podziwiali dekoracje Starego Miasta. Przynajmniej raz ich zatkało :) Świąteczna Warszawa zachwyciła nie tylko ich. Klimat absolutnie wyjątkowy...
Po szalonej sylwestrowej nocy przyszedł czas podsumowań. Muszę się przyznać, że miałam z tym duży problem. Ten rok obfitował w bardzo dramatyczne wydarzenia, które odcisnęły piętno na całym moim życiu, można powiedzieć, że nauczyły mnie bardzo boleśnie, jak i z kim żyć... Jednocześnie nauczyłam się dokonywać wyborów. Nawet bardzo trudnych.
 Z pewnością był to przełomowy rok jeśli chodzi o moją pracę i bloga. Udało nam się wydać pierwszą personalizowaną książeczkę dla dzieci, w której zawarłam wszystkie podtawowowe metody rehabilitaccji, przynoszące największe sukcesy. Opatrzyliśmy ją rysunkami Olka i piękną grafiką mojej siostry Marty. Zakończyliśmy duży projekt z innymi ślimaczkami, który będziemy finalizować w tym roku. Były także i inne piękne momenty. Nasze cudowne wakacje, narodziny siostrzeńca Maciusia...  Były wyróżnienia Pozytywny Mielczanin czy Nauczyciel Roku. Był wspaniały czas spędzony z moją Klasą. Wreszcie, co dla mnie mega ważne, były spektakularne postępy w rozwoju mowy Antka. 
 Czy mam jakieś postanowienia?
Jestem osobą konsekwentną i ambitną, lubię wiedzieć co się wydarzy :) więc plany oczywiście są. I marzenia. Wszystko zapisane na kartce. Zacznę od dokończenia projektu z 2017 roku. Więc jest i adrenalina. Ponieważ nie jestem Małgosią Rozenek, mogę się przyznać, że ten rok zmienia mi KOD, czyli staję się pełnokrwistą 40 :) Zamierzam świętować ten fakt, z moimi Przyjaciółmi i Rodziną równe 12 miesięcy! Plany już zrobione :) 
A więc korzystając z okazji i Wam Kochani życzymy wspaniałego Nowego Roku. Oby wszystko, czego pragniecie się zrealizowało, a jak nie wszystko, to przynajmniej większa część:) Aby ten 2018 rok okazał się spokojnym, pięknym czasem, w którym nie zapomnicie o tym co najważniejsze - czyli o Najbliższych. I dziękujemy, że z nami jesteście. Dziękujemy za wsparcie, za czas, za cudowne komentarze i rady. I mamy prośbę. Bądźcie z nami w tym 2018 roku :)

0 ~ komentarze

Również może Ci się spodobać: