Cześć! Blog został przeniesiony pod nowy adres: www.uchowruch.pl. Za chwilę nastąpi przekierowanie :).

Nasz program terapeutyczny

by - 6/16/2017

Po podłączeniu procesora mowy wymagane są okresowe regulacje ustawień. Kolejne ustawienia w naszym przypadku prowadzone są w Ośrodku Rehabilitacji Laryngologicznej, przy ul. Polnej w Poznaniu. Do Poznania jeździmy co 3 miesiące, z naszego Podkarpacia to trochę daleko... Ale nie narzekamy, bo przy tzw. okazji odwiedzamy ciocię Kasię w Warszawie i naszego wujka Marka właśnie w Poznaniu :). Regulację w ośrodku prowadzą akustycy pani Renatka i pan Maciek. To nie tylko świetni specjaliści, ale przede wszystkim świetni ludzie. Kompetentni i rzeczowi. Kolejny przykład na to, że jednak mamy szczęście :). W Ośrodku oprócz akustyków pracują także logopedzi i psycholog. Prawdziwa skarbnica wiedzy. Tam też, podczas jednej z wizyt, kiedy Antek miał już niespełna 2 latka, zaproponowano nam prowadzenie terapii według programu edukacyjno-terapeutycznego, jaki opracowali specjaliści współpracujący z Cochlearem.

Jest to oczywiście program, który można zakupić (dlatego nie podaję tu jego nazwy). Nam poradzono, aby Antoś go przetestował, bo nasza terapia dawała (i daje) spore efekty. Jest to materiał przedstawiony w formie zabaw, które są świetną okazją do nauki. Program należy realizować przez 40 kolejnych tygodni z dużą konsekwencją i zapisem, bowiem wymaga stworzenia przez rodzica tzw. Księgi Dźwięków. Przyznam szczerze, że ta księga przy całym swoim fajnym założeniu, jest naprawdę kłopotliwa. Ja jako pracująca zawodowo matka (nie zapominajmy) dwóch chłopców, mająca na głowie tak jak my wszystkie zresztą cały dom, robiłam tę księgę po nocach. No, ale skoro się sama dobrowolnie zgodziłam uczestniczyć w programie, to wyjścia jakby nie było...

Nie to żebym narzekała. Program jest naprawdę fajny i odpowiedni dla terapii dzieci w pierwszym roku życia. Podsuwa konkretne piosenki, wierszyki, czy propozycje wydawnicze, które mają charakter terapeutyczny. Dziecko zaczyna słuchać odgłosów otoczenia, uświadamia sobie, że istnieje świat pełen kolorów, barw smaków i dźwięków. Zaczyna zwracać uwagę na różnice i podobieństwa między usłyszanymi dźwiękami i nadaje im znaczenie. Przede wszystkim jednak wchodzi w terapię, tzn. uczy się rehabilitacji. Trenuje skupienie, obserwację, słuch oraz pracę z terapeutą, czyli Mamą :). To jest niezwykle ważne. My rehabilitujemy Antka od 4 miesiąca życia (ja), a od 6 miesiąca życia logopeda. Dla niego zajęcia terapeutyczne są jak chleb powszedni. Kiedy nie idzie do przedszkola, bo jest np. przeziębiony, przynosi kredki, książeczki i klocki i "uczymy się" w domu. Ważna jest w tym przypadku konsekwencja i systematyczność.

 Dziś, kiedy Antek ma 4 lata, będę przekonywać wszystkich do tego, aby do każdego dziecka dostosowywać terapię indywidualnie. My z Madzią widzimy i słyszymy, które ćwiczenia są dla Antka najbardziej efektywne, czyli które dają mu najwięcej korzyści. Łączymy więc kilka metod i programów tak, aby skutek był jak najlepszy. Tzn Madzia łączy, a ja się od niej uczę - żeby była jasność. To ona sprawuje opiekę logopedyczną nad Antkiem, ja jestem jej pomocnikiem jedynie :).

Jeżeli więc jesteście na początku tej drogi, potrzebujecie inspiracji do ćwiczeń z maluszkami zapraszam do kontaktu :). Chętnie coś podpowiem :).

A oto kilka stron naszej Księgi Dźwięków:
Każde ćwiczenie należy przeprowadzić kilkukrotnie i opisać reakcję dziecka.


 Musiałam także wykazać się zdolnościami plastycznymi. Oto droga po której jadą pogotowie i policja (dźwięki) oraz domek 3D :), na którym trenowaliśmy m.in. przyimki:



 A to fotoalbum Nasza Rodzinka:


0 ~ komentarze

Również może Ci się spodobać: